poza tym, że rozbolał mnie brzuch wszystko jest OK. :) wycieczka mi się bardzo podobała, jest trochę zdjęć zrobionych, ale muszę niestety czekać do jutra, bo koleżanka ma mi je dopiero przesłać. :D wychodzę niedługo do siostry ciotecznej, żeby coś omówić. a jutro nareszcie sobota, jutro zdjęcia, jutro Miś przyjeżdża. <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz