czwartek, 27 października 2011

love on top.

nie pisałam nic ostatnio, bo albo mi się nie chciało, albo czasu nie było. nie czuję się zbyt dobrze. układa się wszystko dobrze, w sobotę wesele, nie mogę się doczekać. otworzyli u mnie małą galerię, ale szału nie ma, wiadomo, to tylko Rawa. xd muszę się na jutro pouczyć, a tak strasznie mi się nie chcę. :c pójdę sobie zrobić herbatkę, choć i tak za dużo jej ostatnio piję i w ogóle za dużo jem, przytyłam, ale o dziwo na to nie narzekam. :D czeka na mnie długi weekend! :) po weselu pójdę na jakieś nowości, bo te z zeszłego tygodnia się już kończą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz